„Warszawa w budowie” brzmi nieźle. Optymistycznie. Jak w początkach PRL-u. „Tu rośnie dom, tam rośnie dom, z godziny na godzinę”. Na tytuł festiwalu w sam raz. Jako programowy sceptyk wolałbym jednak tytuł „Warszawa w destrukcji”. Jakoś bardziej odpowiada prawdzie. Lub … Czytaj dalej
15.10.2012
poniedziałek